sobota, 3 października 2015

Jesień w domu mam i ja!

Pięknie jest! Jesień rozpieszcza nas ostatnio najpiękniej, jak się da, już zapomniałam, jakie niesamowite kolory mogą mieć jesienne pejzaże.


Nie ma się więc się co dziwić, że ogarnęła mnie lekka głupawka. Ja wiem, wiem, najpierw się domy wykańacza, potem dekoruje. Ja naprawdę to wiem! :-) I w buty sobie mogę tę wiedzę włożyć, dorwałam się do kasztanów, wrzosów, dyniek takich rozkosznych, maleńkich i przecudnie pokracznych, ciepłych kocy i poduch, biegam z nimi po domu i cieszę się jak szalona. 
Zostawiam Was z kadrami z dzisiejszego porannego amoku i idę piec sernik na niedzielę. :-)














4 komentarze:

  1. Zostało tam jeszcze troszkę serniczka ??? :)))
    Piękne jesienne migawki ... i jak tu nie kochać jesieni :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po serniczku tylko słodkie wspomnienie i plan powtórki pozostał. ;-)
      Pięknie jest, to prawda!

      Usuń
  2. Jakie piękne jesienne kadry :-) Wcale Ci się nie dziwię, że nie możesz się powstrzymać od dekorowania. 3 i 4 kadr - genialne! :-) Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie widoki mam rano z okna jadalni - niewiarygodne, co słońce i mgła wyprawiają z tym zdziczałym orzechem! :-)
      serdeczności

      Usuń