Najbardziej popularny chyba na świecie deser wywodzący się z Włoch. Tradycyjnie pełen kremowego mascarpone, żółtek i biszkoptów, pachnący kawą i amaretto. Zrobiłam dzisiaj w wersji korzennej, zainspirowana przepyszną kawą o smaku cynamonowym.
Smakował nam bardzo, jest inny od oryginału, bardziej aromatyczny, a korzenna nuta bardzo ciekawie komponuje się z amaretto w masie.
Przepis:
500 g mascarpone
kilka łyżek amaretto (lub olejku migdałowego - jeśli deseru będą kosztować dzieci)
6 żółtek
6 łyżek cukru
szklanka mocnej kawy cynamonowej
1 opakowanie biszkoptów Lady fingers
mielone goździki
kakao
pierwsze cztery składniki zmiksowałam na wysokich obrotach. Kawę wystudziłam, połowę biszkoptów delikatnie zamaczałam w kawie i układałam na dnie naczynia. Wylałam na nie pół serowej masy, na niej ułożyłam również namoczoną kawa resztę ciastek, a następnie druga część masy. Wierzch posypałam odrobiną mielonych goździków i kakao. Podawałam schłodzone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz